Autor: Marcin Basa 
Przy zakupie używanego samochodu trzeba sprawdzić:
1. Historię samochodu oraz jego pochodzenie
2. Stan techniczny samochodu
Przy zakupie używanego samochodu trzeba sprawdzić:
1. Historię samochodu oraz jego pochodzenie
2. Stan techniczny samochodu
1. Sprawdzenie historii samochodu oraz pochodzenia
 Przy  sprawdzaniu historii samochodu sprawdzamy książkę serwisową, to czy są  odpowiednie wpisy potwierdzone pieczątkami oraz samą książkę serwisową  (to czy np. książeczka samochodu wyprodukowanego w roku 2004 nie została  wydrukowana w Chinach w roku 2009 a takie przypadki się zdarzają).  Właściciel powinien bez problemu udostępnić VIN auta i wtedy możemy sami  zadzwonić do salonu i poznać rzeczywistą jego historię. W ten sposób  możemy poznać historię auta stosunkowo młodego, w przypadku starych aut  historia może być kasowana. Aby być pewnym że auto nie pochodzi z  kradzieży trzeba skontaktować się z Policją, podać VIN i wszystko będzie  już jasne.    
2. Sprawdzenie stanu technicznego.
Sprawdzenie  stanu technicznego samochodu najlepiej zlecić stacji obsługi lub wybrać  się do serwisu danego producenta, nie kosztuje to dużo a dzięki temu  możemy uzyskać pewność że samochód który chcemy kupić jest w dobrym  stanie. Ale jeżeli chcemy sprawdzić sami oto kilka podpowiedzi:
- sprawdzamy szczeliny konstrukcyjne, to czy są wszędzie równe,
-  sprawdzamy numery szyb - każda szyba ma numer i w aucie na wszystkich  szybach muszą być takie same numery, jeżeli szyba była zmieniana to  numer będzie inny. Poza tym sprawdzamy czy wszystkie drzwi dobrze się  domykają, sprawdzamy podłogę bagażnika usuwając jego matę, podłoga ma  być równa a nie powyginana nierównomiernie.
-  przy sprawdzaniu silnika wyciągamy bagnet oleju na pracującym silniku,  (jeżeli będzie z niego dmuchać to jest już po silniku), jeśli odkręcimy  korek wlewu oleju to będzie trochę dmuchać - jest to normalne.  Sprawdzamy również czy nie ma wycieków z silnika, dobrze jeśli silnik  nie był myty, wtedy wszystko widać i może to oznaczać że właściciel nie  ma nic do ukrycia. Wykonujemy jazdę próbną tak aby rozgrzać silnik, a po  skończonej jeździe nie gasić silnika tak aby włączył się wentylator a  później powinien się wyłączyć. Wtedy będzie widać czy sinik nadmiernie  się nie grzeje, jeśli się grzeje to może to oznaczać wymianę uszczelki  pod głowicą. Gdy już wykonaliśmy jazdę próbną należy obejrzeć silnik i  sprawdzić czy nie ma wycieków (może się ujawnić wyciek oleju lub płynu  chłodniczego). Sam miałem przypadek kilka lat temu gdy sprawdzałem  samochód i po jeździe próbnej ujawnił się wyciek płynu chłodniczego  który był widoczny pod silnikiem.      
- sprawdzamy szczegóły jak np ranty błotników, drzwi, progi czy nie ma tam korozji
-  w czasie jazdy próbnej nie powinno nic stukać na nierównościach, a gdy  puścimy kierownicę na równej drodze auta nie powinno ściągać
-  nie bójmy się przebiegu auta powyżej 200 000 km! Sam jeżdżę VW Passatem  rocznik 2001 1.9 TDI obecnie ma przebieg 280 000 km ale było dobrze  serwisowane i spisuje się naprawdę znakomicie. Auta z tego rocznika  szczególnie z dieslem maja duże przebiegi i śmieszą mnie ogłoszenia  typu: Audi A4 1995 r. 1.9 TDI przebieg 150 000 km. Sam widziałem we  Francji takie Audi z przebiegiem 410 000 i wszystko było z nim dobrze.  Oczywiście właściciel dbał o auto. Nikt nie kupuje samochodu po to aby  stał w garażu.
Co do umowy kupna  sprzedaży to dobrze byłoby umieścić w nim przebieg samochody oraz  deklarację sprzedawcy że samochód jest w dobrym stanie technicznym, oraz  rzeczywistą cenę zakupu, (często jest zaniżana w umowie). Często  spotykany zapis mówi że: ,,Kupujący zapoznał się ze stanem technicznym  samochodu i nie budzi on jego zastrzeżeń'' - należy unikać tego zapisu,  to właściciel zna lepiej swój samochód i to on powinien zadeklarować nam  że auto jest w dobrym stanie technicznym.  
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz