Michał Suder
ABS  jest nie po to, aby zawsze skracać drogę hamowania, ale po to, aby w  trakcie tego manewru łatwo było utrzymać kierunek jazdy. ESP to  rozwinięcie ABS-u - pomaga też podczas pokonywania zakrętów...
Już od dawna niemal wszystkie nowe samochody sprzedawane w Europie są wyposażone w ABS. To niezwykle przydatne urządzenie powinni polubić nawet ci, którzy mają wstręt do wszelkiej elektroniki montowanej w autach.
Na  jednej z prezentacji niemieckiej firmy Continental niedowiarków  przekonywano w specyficzny sposób. Na wielkiej płycie lotniska pokrytej  śniegiem wygospodarowano kawałek toru pokrytego częściowo lodem (aby  lewe koła w krytycznym momencie miały słabą przyczepność), a część  fragmentu toru oczyszczono do suchego asfaltu ? prawe koła auta w  krytycznym momencie miały niemal idealną przyczepność. Chętnych  zapraszano do VW Passata fabrycznie wyposażonego w układ ABS, który  jednak uzupełniono o niefabryczny wyłącznik. ?Proszę jechać i tam, gdzie  lód graniczy z asfaltem, zahamować przy 40 km/h?? Padło polecenie? A  można szybciej?? Proszę bardzo!
Zachowanie  auta łatwo przewidzieć: gdy lewe koła trafią na lód, a prawe na asfalt,  przy hamowaniu ogromna siła zacznie obracać auto w kierunku zgodnym z  ruchem wskazówek zegara. Jesteśmy przygotowani na reakcję auta,  domyślamy się, co się stanie, pragniemy przechytrzyć fizykę błyskawiczną  kontrą. Najeżdżamy na przeszkodę z prędkością 80 km/h, dotykamy pedału hamulca i auto zaczyna wirować z takim impetem, że o żadnej reakcji kierowcy nie może być mowy!  
Na  szczęście tak dużych różnic w przyczepności nawierzchni nie  doświadczamy często na drodze. Po chwili tę sąmą próbę pokonujemy z  włączonym ABS-em. Po naciśnięciu hamulca ABS zaczyna klekotać, auto  powolutku zwalnia, a lekkim skrętem kierownicy daje się utrzymać  zaplanowany kierunek jazdy. W aucie z ESP utrzymanie kierunku jest  jeszcze prostsze.
ABS: chroni przy hamowaniuPodstawowe  elementy układu ABS to elektryczna pompa z układem zaworków, układ  elektroniczny (zintegrowany zwykle z obudową pompy) oraz czujniki  prędkości kół z okablowaniem. Zadaniem ABS-u jest zapobieganie utracie  kontroli nad autem podczas hamowania.
Silnik  elektryczny zapewniający ciśnienie w pompie pracuje przez cały czas  podczas pracy silnika. Układ zaworków w miarę potrzeby odcinający  ciśnienie doprowadzane do zacisku hamulca, gdy podczas hamowania koło  zaczyna obracać się wolniej od pozostałych, a więc gdy traci  przyczepność. Niezależnie obsługiwane są w ten sposób cztery koła  samochodu. Elektronika sterująca reaguje na sygnały płynące z czujników  prędkości kół, odłączając ciśnienie płynące do poszczególnych zacisków  hamulcowych.
ESP: chroni także na zakrętach  
Gdy  auto nie może w naturalny sposób utrzymać kierunku jazdy (bo np.  jedziemy zbyt szybko na zakręcie), układ może przyhamować jedno wybrane  koło (lub więcej) oraz zmniejszyć moc silnika. ESP to układ bazujący na  elemencie wykonawczym ABS-u, jednak ma dodatkowe czujniki, m.in. kąta  skrętu kierownicy (aby oceniać zamierzenia kierowcy), czujnik sił  odśrodkowych (aby monitorować rzeczywisty ruch auta), czujniki prędkości  kół (aby wykrywać poślizgi).
Wyposażenie  auta w ESP nie oznacza dla producenta znacznych kosztów (bo auto i tak  ma już ABS), choć dopłaty do tego układu wielokrotnie przewyższają  wartość dodatkowych części. Warto jednak za to urządzenie płacić, bo  ułatwia ono wszelkie ryzykowne manewry, jak np. zbyt szybką jazdę na  zakrętach lub skręcanie podczas hamowania. ESP odczytuje też nasze  zamiary i niweluje błędy. Np. gwałtowne odjęcie gazu na zakręcie to  komunikat dla układu: kierowca boi się, trzeba pomóc utrzymać tor zgodny  z położeniem kierownicy.
Jak wyłączyć?ABS  to układ działający stale, niezależnie od woli kierowcy. W żadnym  seryjnym samochodzie wyposażonym w ten układ nie da się go wyłączyć  przyciskiem na desce rozdzielczej.  
Nie  we wszystkich samochodach ESP daje się wyłączyć, zaś w tych, które mają  na desce rozdzielczej wyłącznik ESP, wyłączamy je tylko częściowo.  Efektem wyłączenia ESP  jest tylko to, że przesuwa się granica interwencji układu? niewielkie  uślizgi są ignorowane, ale przy większych działa on tak, jak zwykle.  Dzięki temu nie czujemy często brutalnych reakcji elektroniki, ale i tak  czuwa ona, aby działać w ostateczności. Jednak w takiej sytuacji o  ćwiczeniu jazdy w poślizgu możemy zapomnieć. Bardzo często  po  wyłączeniu ESP pozostaje aktywna kontrola trakcji (czyli redukowanie  poślizgu podczas przyspieszania) i zawsze ABS.  
W samochodach  z ESP nigdy na drodze nie próbujmy kontrować poślizgów kierownicą i  jechać techniką rajdową. Kontrę (kierownica w prawo) na zakręcie w lewo  układ zinterpretuje jako zamiar jazdy w prawo, przez co wylądujemy w  rowie! Nie zalecamy też wyłączania ESP. W większości trudnych sytuacji  naprawdę pomaga!
 
 
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz